Odcinek 9

ODC 9 zaczęło
10 lipca 1993 pojechaliśmy do ZLOTEGO POTOKU na kolejny coroczny turniej amatorów udział wzięło 8 drużyn, które podzielono na 2 grupy po 4 ekipy a tak wyglądały grypy;
GR A - IRYDION,COCA COLA, POTOK,WILKI
GR B - INTER,CENTRUM,GORNIK,LIVERPOOL
w pierwszym meczu na turnieju INTER grał z LIVERPOOL SOSNOWIEC ekipa ta w latach 90 ubiegłego wieku to była ścisła czołówka malej piłki na Śląsku.
i niestety było to widać na boisku i mecz skończył sie nasza porażka 0-8.
w drugim meczu graliśmy z GORNIKIEM SWIERKLANY i nauczka z pierwszego meczu nie poszła na marne i w tym meczu to my byliśmy profesorami i po 2 golach TOMKA POLANSKIEGO,2 golach PIOTRKA JAROMINA i 1 golu ANDRZEJA BORSA wygraliśmy 5-1.

w ostatnim meczu graliśmy z CENTRUM MYSZKOW i znowu dziwna huśtawka formy i niestety porażka 1-5 a honorowe trafienie dla nas zaliczył TOMEK POLANSKI.
Jak widać na tym turnieju były 2 upadki i 1 wzlot a na tym turnieju INTER grał w składzie - MARIAN DUKA,STEFAN PLEWA, PIOTR JAROMIN,TOMASZ POLANSKI,ANDRZEJ BORS,MARIUSZ BOBLA,KRZYSZTOF PTOK,GRZEGORZ POLANSKI.
jesienią 1993 wystartowała LIGA SZOSTEK oto wyniki INTERU i strzelcy goli;
INTER - PKM 4-3
gole- 2-JAROMIN,1-HARUPA,D.JAROSZEK
INTER - ARKA BYTOM 4-1
gole- 2-BORS,1-JAROMIN,1-MIDLEJA
INTER - FRYNA RUDA SL. 2-0
gole- 1-JAROMIN,1-DYJAS
INTER - TYSKA 17-9
gole- 7-T.POLANSKI,4-MIDLEJA,3-JAROMIN,2-HARUP A,1-BORS.

rok 1993 kończyliśmy udziałem w IV MISTRZOSTWACH POLSKI W JASTRZEBIU - BARBORKA 93.
a na turniej pojechaliśmy w składzie - DUKA,T.POLANSKI,JAROMIN,R.STACHON,BORS,A .PAJAK,OLEWINSKI,MIDLEJA,NOWAK.
tu trza przypomnieć ze na czas turnieju zamieszkaliśmy w hotelu DIAMENT gdzie zajęliśmy cale piętro.
ale wracamy na boisko a raczej hale gdzie w pierwszym meczu graliśmy z KLEOFAS KATOWICE.
i zaczęliśmy znakomicie wygrywając 3-1 po 2 golach JAROMINA i 1 golu STACHONIA.
w drugim meczu zmierzyliśmy sie z gospodarzami MORS JASTRZEBIE no i ściany pomogły aż za bardzo bo dostaliśmy lanie 7-0.
w trzecim i jak sie okazało ostatnim szpilu na turnieju przegraliśmy z CENTRUM MYSZKOW 1-4 a honorowe trafienie dla nas ukuł JAROMIN.

Ostatecznie mistrzostwa zakończyliśmy na 15 miejscu i w ten sposób zakończyliśmy nasze granie w 1993 roku.
ROK 1994
ten rok rozpoczęliśmy udziałem w TURNIEJU WIELKIEJ ORKIESTRZE SWIATECZNEJ POMOCY JURKA OWSIAKA turniej ten rozgrywany był w SP 45 W SOSNOWCU.
SKLAD INTERU - HONC,DUKA,NOWAK,K.BOJDOL,JAROMIN,BORS
INTER - RAIDERS SOSNOWIEC 0-3
INTER - PEPSICO SOSNOWIEC 2-2
gole- JAROMIN,BORS
INTER - KRISBUT MYSZKOW 1-0
gole- JAROMIN
INTER - CELTIC SOSNOWIEC 4-6
gole- 4-JAROMIN
w ten sposób wzięliśmy udział w tym szczytnym celu a DYPLOM OD JURKA OWSIAKA to jedna z najcenniejszych pamiątek w historii.
miesiąc później przyszła pora na HALOWE MISTRZOSTWA SZOSTEK ROZGRYWANE W SZKOLE ZEGOWSKIEJ W TYCHACH PRZY ALEI BIELSKIEJ KTORE MY ORGANIZOWALISMY.

w tych mistrzostwach wystartowały 32 drużyny które podzielono na 11 grup eliminacyjnych.
do dalszych gier awans uzyskiwało 24 ekipy a potem obowiązywał system pucharowy.
a do ścisłego finału awansowały 3 ekipy które systemem każdy z każdym w finale wałczyły kto jakie miejsce zajmie na podium.
ale najpierw wyniki INTERU.
INTER - MANHATTAN 4-1
gole- 2-T.POLANSKI,1-JAROMIN,1-BORS
INTER - LIVERPOOL 2-3
gole- 2-T.POLANSKI
INTER - ARKA 3-2
gole- 2-JAROMIN,1-BORS
INTER - CZERWONE DIABLY 1-9
gole- 1-JAROMIN
INTER - POWER PLAY 2-1
gole- 2-JAROMIN
INTER - BORDEAUX 1-1
gole- 1-BORS
INTER - DERBY 1-3
gole- 1-BORS
SKLAD INTERU - HONC,POLANSKI,PLEWA,JAROMIN,BORS,STACHON ,MIDLEJA,NOWAK,PAJAK
ten turniej zakończyliśmy na 11 miejscu.

ale w tym turnieju głównym naszym zadaniem była organizacja a granie było na dalszym miejscu.
a tarza było sie mocno sprężyc no bo proszę sobie wyobrazić ze czterech chopa PIOTR JAROMIN,ANDRZEJ BORS,TOMASZ POLANSKI,ADAM HONC bo to oni byli organizatorami musiało w 2 dni ogarnąć az 32 ekipy....najpierw zrobić losowanie grup,zrobic rozpiskę meczy itd...itp...
ale było warto bo finał do którego awans zdobyły ekipy - SODZIARZE TYCHY,JABOL TYCHY,KENPOL SWIETOCHLOWICE.
oto wyniki finalu.
SODZIARZE - JABOL 4-2
SODZIARZE - KENPOL 4-3
JABOL - KENPOL 1-0
1- SODZIARZE 2 6 8-5
2- JABOL 2 3 3-4
3- KENPOL 2 0 3-5

oto składy tyskich drużyn w których Gralo wielu znanych graczy a niektórzy Graja do dziś.
SODZIARZE - FURMAN,GLOWANIA,GAJEWSKI,DOMZAL,LIBERA,S ZLAPA,M.LUDWICZAK,K.LUDWICZAK
JABOL - GROCHOWSKI,KRUK,KULPINSKI,MATUSZEWSKI,KO LODZIEJ,GRZELKA,JAROSZEK,STECZEK,ZAJDLER
trzecie miejsce zajęła ekipa KENPOL SWIETOCHLOWICE i tu ciekawostka później drużyna zmieniła nazwę na BUDMARK CHORZOW i była to w latach 90 najsilniejsza ekipa na Śląsku i w Polsce wśród amatorów ale tak sie musiało stać bo ekipę przejął w swoje ręce ZDZISLAW WOLNY szef firmy CLEAREX a potem sie juz potoczyło.
granie wśród amatorów to było juz za mało i drużyna wystartowała w zawodowej lidze futsalu juz jako CLEAREX CHORZOW.

i jako CLEAREX CHORZOW ekipa stała sie potęga polskiego futsalu zdobywając jak do tej pory 6 razy tytuł mistrza polski.
a w tej ekipie grało trzech graczy którzy zaczynali swoje kariery futsalowe w INTERZE TYCHY i to jacy gracze - ANDRZEJ SZLAPA legenda polskiego futsalu obecnie gracz WISLY KRAKBET KRAKOW,PIOTR SLONINA - obecnie gracz drużyny amatorskiej gdzieś w Polsce ,no i MICHAL SLONINA obecnie gracz GWIAZDY RUDA SLASKA I KAPITAN REPREZENTACJI POLSKI.
jak wiec widać w naszych barwach zaczynali gracze przez duże G.
ale wracamy do INTERU.
na zamkniecie sezonu halowego INTER rozegrał ....mecz hokejowy...tak to nie pomyłka.
i to nie na jakimś jeziorze ,stawie....
mecz sie odbył na tyskim lodowisku a rywalem była ekipa z osiedla B.

ten mecz hokejowy rozegrany został 16 kwietnia 1994 - tyskie lodowisko.
a łyżwy na nogi i kije w ręce w INTERZE założyli na ten mecz - BORS,HONC,MIDLEJA,NOWAK,BOJDOL,SKAPCZYK, MAJA
grano bez przerwy 2 godziny a wynik 27-26 dla INTERU ....no tego nie było INTER NA LODZIE ...
mecz ten nie jest zaliczany do statystyk....
szkoda ze mnie wtedy nie było jeszcze w INTERZE chciałbym to widzieć...te jazdę nie figurowa a kaskaderska na lodzie ha ha ha....
sam widok HONZY na łyżwach i z kijem w rekach...czysta kaskaderka....jak ktoś ma duża wyobraźnie to niech se pofantazjuje i wyobrazi se ten obrazek....

no zaczął sie sezon 1994 na otwartych boiskach ale nim sie zaczął to sportowy świat był świadkiem jak we wyścigu formuły 1 w GRAND PRIX SAN MARINO 1 MAJA NA TORZE IMOLA GINIE LEGENDA AYRTON SENNA - BRAZYLIA.
A W DNIACH 17 CZERWIEC - 17 LIPIEC W STANACH ZJEDNOCZONYCH ROZGRYWANE BYLY PILKARSKIE MISTRZOSTWA SWIATA.
w meczu otwarcia NIEMCY - BOLIWIA 1-0
mecz o 3 miejsce SZWECJA - BULGARIA 4-0
FINAL - BRAZYLIA - WLOCHY 0-0 KARNE 4-2
BRAZYLIA MISTRZEM SWIATA
rewelacja turnieju byli BULGARZY którzy w ćwierćfinale wyrzucili za burtę obrońców tytułu NIEMCOW.
druga rewelacja byli RUMUNII którzy dopiero po karnych odpadli ze SZWEDAMI.
no ale trza przypomnieć ze liderem BULGAROW był CHRISTO STOICZKOW a liderem RUMUNOW był GEORGE HAGI.

no i na tych mistrzostwach był jeden zawodnik który wyleciał za doping.
a tym zawodnikiem był DIEGO MARADONA szok.
do tego momentu ARGENTYNA grała jak z nut a potem sie wszystko posypało jak domek z kart i tacy gracze jak BATISTUTA I CANIGGIA nie dali rady i właśnie RUMUNIA ich wyeliminowała.
na tych mistrzostwach był taki mecz USA - KOLUMBIA 2-1.
i kolumbijski obrońca strzelił w tym meczu samobójczego gola i KOLUMBIA odpadła a dwa dni po powrocie do domu kolumbijska mafia go zabiła.
a dla mnie tez to był szczególny rok 21 lipca skończyłem służbę wojskowa...A pół roku później na dobre zacząłem grac w INTERZE i tak do dzisiaj....
i tym akcentem kończę cześć 9 - TAK SIE TO ZACZELO.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości